Czerwiec był dla mnie miesiącem warsztatów. Najpierw Pasiakowa pokazała nam jak za pomocą akwarelek tworzyć małe cuda. W miniony weekend próbowałam przemóc się do używaniu wielu warstw kosteczek 3D na warsztatach z Enczą wPiątku 13. I tym razem było super twórczo i odkrywczo. Chociaż muszę przyznać, że ciężko mi się było skupić, bo pomagałam przy akcji "wieczór panieński Asi", który to rozpoczęłyśmy własnie tymi warsztatami.
Czy może być coś lepszego dla scrapperki w dzień jej panieńskiego?
A oto 2 kartki, które udało mi się stworzyć na warsztatach.
Korzystając z nowej wiedzy stworzyłam wczoraj na szybko kartkę, która jednocześnie jest folderem na CD ze ślubnymi zdjęciami znajomych.
W mojej głowie powstaje pomysł połączenia wiedzy z obu warsztatów, czyli wkrótce nowy post :)
Aha te boskie papiery są oczywiście od UHKa :)